Dwie zmiany w Analytics, dzięki którym będziesz wiedział więcej o swoich gościach
Jednym z punktów warsztatów wewnętrznych, jakie prowadzimy w hotelach, jest analiza danych w Google Analytics. Aby to ciekawe narzędzie mówiło nam jeszcze więcej, warto dokonać dwóch istotnych konfiguracji.
Realny współczynnik odrzuceń
Czym jest Bounce Rate (współczynnik odrzuceń)? To procentowo wyrażona liczba osób, które odwiedzając stronę hotelu nie zdecydowały się na przejście do jakiegokolwiek działu. Ma to być więc statystyka wskazująca osoby, które wykazały się niskim zaangażowaniem w treści umieszczone na stronie.
Przykład? Osoba widzi w internecie baner reklamujący nasz pakiet walentynkowy – i klika w niego. Następnie przechodzi na stronę z tym pakietem, ogląda go, po czym opuszcza stronę. A więc nie decyduje się na przejście do galerii zdjęć, nie sprawdza pokoi, nie interesuje się lokalizacją itp.
Problem w tym, że tak wyrażony współczynnik odrzuceń nie mówi nam dokładnie, czy użytkownik był faktycznie niezainteresowany ofertą. Bo może się przecież zdarzyć, że w naszym pakiecie umieścimy wszystkie niezbędne informacje i materiały potrzebne do podjęcia decyzji (zdjęcia, mapkę, opinie itp.) – wówczas nie ma potrzeby dodatkowych kliknięć, użytkownik analizuje ofertę i decyduje się na telefon. A przecież według Google Analytics „łapie się” wciąż do grupy niezainteresowanych.
Dlatego warto tak zmodyfikować kod Google Analytics, aby współczynnik odrzuceń pokazywał nam te osoby, które opuściły stronę już po 10 – 15 sekundach. Bo trudno zapoznać się z ofertą w tak krótkim czasie. Jest to więc realny wskaźnik mowiący nam o tym, ilu użytkowników weszło na stronę przypadkowo, lub dla ilu użytkowników nasza strona (lub oferta) okazała się z jakichś względów nieatrakcyjna. Po takiej zmianie średni Bounce Rate dla strony powinien spaść o kilkadziesiąt procent. Tak jak na poniższym przykładzie:
Jak wdrożyć taką zmianę? Wymaga to modyfikacji kodu Google Analytics, w czym pomoże firma tworząca stronę. Więcej na ten temat przeczytać można na stronie Mariusza Gąsiewskiego z Google.
Dane demograficzne
To nowość wdrożona przez Google w roku 2013. Od jakiegoś czasu mamy możliwość analizowania użytkowników pod kątem takich danych, jak wiek lub płeć.
Dla hotelarzy to niezwykle istotne zmienne, pozwalające wprowadzić wartościową segmentację użytkowników na stronie. Przykład: jeśli prowadzimy obiekt rodzinny, którego oferta adresowana jest do segmentu rodzinnego w modelu 2+1 lub 2+2, warto w Google Analytics zdefiniować następujące grupy użytkowników:
- Kobieta w wieku 35 – 44 lat
- Mężczyzna w tym samym wieku
To one bowiem dają nam największe prawdopodobieństwo dokonania rezerwacji. A dzięki tak zdefiniowanym grupom możemy sprawdzić, czy prowadzone kampanie docierają właśnie do interesujących nas osób. Możemy również sprawdzić jakość takiego ruchu w zależności od płci – wówczas dowiemy się jak na naszą ofertę reagują mężczyźni, a jak kobiety. Segmentacji dokonujemy w zakładce „Administrator”:
Poniżej przykład statystyk dla jednej z ofert reklamowanych przez hotel w AdWords. Jak widać kobiety poświęcają jej znacznie więcej czasu niż mężczyźni. Może więc warto stworzyć kampanię emitowaną przede wszystkim kobietom?
To tylko jeden ze sposobów wykorzystania danych demograficznych w statystykach Google Analytics. Problem w tym, że aby mieć do nich dostęp, należy wykonać kilka kolejnych modyfikacji w kodzie Google Analytics. Instrukcja dostępna jest na stronach pomocy Google.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące tego tematu lub chcesz, abyśmy zajęli się takim wdrożeniem – skontaktuj się z nami.