Promocja hotelu w roku 2014: cztery brzydkie słowa
Omawiając trendy dotyczące reklamy hotelu w 2014 roku nie mamy wyjścia: musimy użyć brzydkich słów. A więc takich, które nie doczekały się jeszcze polskich odpowiedników. Sprawdźmy czym żyli hotelowi marketerzy w roku 2013 i czego możemy się spodziewać w kolejnych miesiącach. Oto część pierwsza.
Multiscreening
Tak przynajmniej nazywa się to zjawisko na Zachodzie. Urządzenia mobilne są już naszą codziennością – z łatwością „przełączamy się” z ekranu na ekran w ciągu dnia. Potrafimy korzystać ze smartfona podczas oglądania telewizji. Coraz częściej decydujemy się na zakup tabletu – lub otrzymujemy go w promocji od naszej sieci komórkowej. Korzystanie z internetu za pomocą wielu różnych ekranów to właśnie multiscreening.
Co to oznacza? Dla wielu obiektów: problemy. Nasze strony internetowe powinny bowiem wyświetlać się poprawnie:
- Na różnych przeglądarkach internetowych
- Na różnych wersjach tych przeglądarek
- Na różnych urządzeniach – a co za tym idzie: różnych ekranach
Multiscreening warto brać pod uwagę nie tylko tworząc strony, ale również prowadząc kampanie reklamowe. Choćby w systemie AdWords, w którym od jakiegoś czasu można tworzyć reklamy wyświetlane wyłącznie na smartfonach. Tego typu kreacje powinny być krótsze – bo komunikacja za pomocą urządzeń mobilnych ma jedną istotną cechę: jest zredukowana. Niestety.
Visual Storytelling
Znowu obce słowo. Zredukowana komunikacja opiera się na prostych hasłach, krótkich formach, najlepiej zaś: na multimediach. Głównie chodzi tu o zdjęcia, w które powinniśmy inwestować. To one mogą sprawić, że użytkownik zainteresuje się naszą ofertą. Zdjęcia muszą nas wyróżniać, prezentować najwyższy możliwy poziom. Na tym nie warto oszczędzać – tym bardziej, że jedna sesja może pracować dla nas przez kilka lat. Przykłady stron tworzynych w oparciu o zdjęcia pokazywaliśmy jakiś czas temu na blogu.
Coraz popularniejsze będą również materiały video. Dlaczego?
- Najlepiej przyciągają uwagę użytkowników
- Podnoszą skuteczność działań (spróbuj umieścić w reklamie hasło „Zobacz video”)
- Pozwalają prowadzić atrakcyjne kampanie reklamowe (np. na YouTube)
- Są bardzo lubiane – choćby na Facebooku
W naszej branży coraz popularniejsze są tzw. oktokoptery lub drony, pozwalające tworzyć zapierające dech w piersiach ujęcia, takie jak na poniższym filmie:
Jeśli lokalizacja Twojego obiektu jest jednym z jego atutów – zastanów się nad inwestycją w tego typu materiał. Zamów kilka wersji różniących się długością i montażem. Tak, aby można było korzystać z filmu zarówno na stronie jak i w serwisie YouTube. Podczas realizacji rób zdjęcia i filmuj tzw. „making of” – tak, aby można było zainteresować pomysłem fanów na Facebooku. Oni uwielbiają multimedia.
Content marketing
Czyli marketing treści. W roku 2013 Google niemal całkowicie zaktualizował algorytm tworzący wyniki wyszukiwania. Jest on bardziej inteligentny, koncentruje się nie tylko na konkretnych słowach kluczowych, ale całych grupach tematycznych. Potrafi dość precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie „Dobry hotel dla rodzin z dziećmi nad polskim morzem” (a nie tylko „hotel nad morzem”) – i coraz więcej użytkowników o tym wie.
Ma to duży wpływ na pozycjonowanie hotelu. W roku 2013 Google często obniżało wyniki obiektów, które pozycjonowane były w sposób niezgodny z nowymi wytycznymi. Co będzie się liczyło w roku 2014? Przede wszystkim treści (czyli „kontent”), które powinny być:
- Świeże, regularne
- Unikalne, autorskie
- Pisane z naciskiem nie na jedną frazę kluczową, a na wiele ich kombinacji
Nowoczesne pozycjonowanie opierać się będzie na szerokiej komunikacji, prowadzonej za pomocą strony hotelu (blog, aktualności), jak i mediów społecznościowych (Google Plus).
Dobrym pomysłem będzie również tworzenie całego „ekosystemu” stron tematycznych, kierowanych dla poszczególnych segmentów gości, „zbierających” wartościowy ruch dla hotelu. Wszystko to wymaga jednak rewizji strategii pozycjonowania hotelu. A skoro mowa o „ekosystemach”…
Ekosystem Google
W roku 2013 Google pracowało nad jeszcze większą integracją swoich usług i narzędzi wokół Google Plus. Rok 2014 dla hotelarzy to już ostatni dzwonek na poprawną organizację swoich profili w Google. Chodzi o:
- Przejęcie swojego profilu na Google Maps
- Założenie lokalnego Fan Page na Google Plus
- Połączenie obu kont w jedno
- Integracja strony hotelu z Fan Page na Google Plus
- Regularne prowadzenie Fan Page na Google Plus
- Rejestracja strony w Google Webmaster Tools
- Uruchomienie danych demograficznych w Google Analytics
- Połączenie kont AdWords, Analytics oraz Webmaster Tools
Dlaczego warto to poukładać? Głównie ze względu na pozycjonowanie – im lepiej zintegrujemy swoje działania wokół Google Plus, tym „łaskawiej” Google będzie traktować i indeksować naszą stronę. Tym samym łatwiej będzie również dotrzeć do nas potencjalnym gościom, a kiedy w Polsce pojawi się usługa Google Carousel, nasz hotel będzie miał większe szanse na dobrą ekspozycję.
W kolejnej części skoncentrujemy się na trendach dotyczących reklamy hotelu w wyszukiwarkach oraz promocji hotelu na Facebooku.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące tego tematu lub innego, związanego z promocją hotelu – skontaktuj się z nami. Zapraszamy również na Warsztaty AdWords dla Hotelarzy, organizowane 11 lutego we Wrocławiu.
