Trendy 2013: marketing wizualny
Agencja VFM Leonardo przygotowała raport „2013 Hotel Marketing Trends”. Zwraca w nim uwagę na kilka obszarów marketingu online, krórych znaczenie w naszej branży będzie rosło.
Oprócz stałych punktów programu (a więc mobile marketing czy social media), autorzy zwracają uwagę na bardzo ciekawy – moim zdaniem – trend, który faktycznie może wyróżnić obiekt na tle innych. Temat właściwie znany od dawna. Chodzi o wizualną stronę komunikacji marketingowej.
Autorzy raportu piszą o tzw. „visual storytelling„, czyli błyskawicznym zakomunikowaniu najważniejszych cech twojego obiektu za pomocą zdjęć, filmów lub innych elementów komunikacji wizualnej. Według tegorocznych badań – choćby zleconych przez Google – zarówno goście biznesowi, jak i turyści, przed podjęciem decyzji o noclegu coraz częściej decydują się obejrzeć film z prezentacją hotelu (jeśli oczywiście mają dostęp do tego typu multimediów).
Co więcej – mając do dyspozycji ekrany o coraz lepszej rozdzielczości – użytkownicy oczekują wysokiej jakości zdjęć, bo właśnie w ten sposób lubią dowiedzieć się czegoś o obiekcie, wyrabiając sobie o nim zdanie.
Zdaję sobie sprawę, że nie są to dobre informacje. Przygotowanie użytecznej, atrakcyjnej wizualnie strony wiąże się z kosztami. Profesjonalna sesja zdjęciowa lub realizacja filmu video będą kosztować, jeśli zależy nam na efektach o wysokiej jakości.
Warto jednak uwzględnić w budżecie na przyszły rok choćby dobrą sesję zdjęciową. I szukać sposobu na realizację 30-sekundowego spotu, który w atrakcyjnej formie zaprezentuje największe wyróżniki obiektu. Może przeplatane cytatami z pozytywnych opinii? Bo przecież…
Cena + lokalizacja + zdjęcia + opinie. Cztery elementy, które pomagają użytkownikom w podjęciu decyzji o rezerwacji. Użytkownicy nie będą czytać długich, reklamowych tekstów umieszczonych na naszej stronie. Chcą znać konkrety. Chcą je zobaczyć. I chcą przeczytać opinie, jakie krążą na nasz temat w sieci. Jeśli w każdym z tych czterech punktów okażemy się bardziej wartościowi niż konkurencja – wygramy. Pamiętajmy jednak, że – jak piszą autorzy raportu – nasza konkurencja jest tylko o jedno kliknięcie obok.
Raport pobrać można w tym miejscu.
