Pozycjonowanie hotelu: wbrew trendom
W sieci regularnie pojawiają się artykuły zachęcające hotelarzy do prowadzenia blogów lub rozbudowanych strategii content marketingowych. Problem w tym, że nie zawsze one działają. Jak więc faktycznie dbać o treści na stronie hotelu?
Ten artykuł piszę nieco wbrew ogólnie przyjętym trendom. Jest to również przyczynek do większej analizy najważniejszych cech ruchu na stronach hoteli – taki raport pojawi się na stronie już niebawem. Skąd polemika? Z obserwacji, analiz i codziennej pracy.
Czego oczekują od strony hotelu?
Według niektórych analityków współczesny gość hotelowy oczekuje od strony znacznie więcej niż tylko podstawowych informacji o obiekcie. Hotel powinien angażować uwagę użytkowników np. za pomocą bloga, na którym regularnie pojawiać się będą informacje związane z miastem i odbywającymi się tu imprezami lub dostępnymi atrakcjami.
Tego typu działania mają też pomóc w pozycjonowaniu hotelu generując ruch w postaci osób wyszukujących w Google tematów, o kórych piszemy na stronie hotelu.
Tyle teorii, czas na praktykę
Po pierwsze – tworzenie tego typu treści jest czasochłonne, bywa również drogie – szczególnie jeśli zlecamy taką usługę zewnętrznej agencji.
Po drugie – Google wie, że strona hotelu jest…stroną hotelu. Jeśli na naszym blogu napiszemy o wystawie odbywającej się aktualnie w mieście istnieją bardzo małe szanse na szybkie i skuteczne pozycjonowanie w wyszukiwarce. Po prostu przegramy ze stronami i blogami w całości poświęconymi miastu.
Po trzecie – osoby, które mimo wszystko trafią na taki post, szybko ze strony hotelu wyjdą. Nie szukają bowiem informacji na temat obiektu.
Moim zdaniem użytkownicy nie oczekują od strony hotelu więcej. Paradoksalnie – oczekują mniej, szczególnie w dobie rynku zdominowanego przez portale rezerwacyjne. Chodzi jednak o to, aby to „mniej” zakomunikować jak najbardziej skutecznie.
Content marketing – co dalej?
Czy zatem content marketing nie jest hotelarzom potrzebny? Wręcz przeciwnie! Warto jednak realizować go w inny sposób – koncentrując się na tworzeniu treści związanych z naszą branżą i naszym rynkiem. Ponownie – wypunktujmy.
Po pierwsze: pamiętaj, aby każdy dział na stronie hotelu zoptymalizowany był pod kątem jednej wybranej frazy.
Po drugie: korzystając np. z Planera Słów Kluczowych Google identyfikuj inne popularne kombinacje fraz związanych z Twoim hotelem lub istotnych segmentem gościa. Twórz strony i działy z unikalną, niepowtarzającą się treścią, zoptymalizowane dla wybranych segmentów i ważnych dla nich fraz.
Po trzecie: korzystając z narzędzia Google Search Console sprawdź dla jakich fraz Twój hotel pojawia się w wyszukiwarce „obiecująco” wysoko (np. gdzieś w pierwszej dziesiątce lub tuż za nią) i do jakich działów owe frazy kierują. Zastanów się następnie jak możesz popracować nad optymalizacją tych stron – może będziesz w stanie poprawić w ten sposób ich pozycję?
To tylko kilka pierwszych rekomendacji – warto jednak przeprowadzić tego typu analizę. Strona hotelu nigdy nie będzie traktowana jako dobry przewodnik po okolicy. Może jednak przyciągnąć ruch treściami pisanymi językiem korzyści poszczególnych segmentów gości.