Reklama w Messengerze – szansa dla hoteli?
Reklama w Messengerze na Facebooku to ostatnio jeden z najgorętszych tematów w marketingu internetowym. Czy ta platforma może pomóc hotelarzom?
Z Messengera korzysta niemal każdy użytkownik Facebooka. Co więcej – obecnie jest to oddzielna platforma, pozwalająca komunikować się między sobą również osobom, które nie posiadają swojego konta w najpopularniejszym serwisie społecznościowym świata. Ten fakt tylko powiększa możliwości zasięgowe aplikacji.
Reklama w Messengerze
Funkcja emitowania reklam w Messengerze wyszła właśnie z fazy testów i obecnie dostępna jest już na większości kont reklamowych Facebooka. Reklamy można umieszczać z poziomu Menedżera Reklam – nie wymaga to żadnych nowych umiejętności (podobnie było w przypadku reklam w kupionym przez Facebooka serwisie Instagram).
Póki co reklama w Messengerze może mieć formę pojedynczych obrazów lub tzw. „karuzeli” przewijanych grafik – nie ma możliwości emitowania reklam video lub pokazów slajdów.
Na Messengerze nie opublikujemy również reklam mających na celu jak największy zasięg lub rozpoznawalność marki. Mimo tych ograniczeń otrzymujemy dodatkowy, fantastyczny kanał komunikacji – to przecież jedno z podstawowych narzędzi komunikacji użytkowników sieci.
Email marketing w Messengerze?
Najgorętsze dyskusje w marketingowym świecie prowadzone są obecnie na temat tzw. „botów„, czyli dodatkowych aplikacji instalowanych w Messengerze. Dają one niezwykle szerokie możliwości – potrafią np. automatyzować komunikację na linii marka – konsument (aplikacja rozpoznaje pytania, a następnie sama udziela odpowiednich informacji).
Ciekawą opcją jest również możliwość subskrypcji powiadomień przesyłanych przez markę do użytkowników. W tym sensie marka może wysyłać „prywatne wiadomości” do osób, które zamówiły subskrypcję. A wszystko oczywiście za pośrednictwem Messengera.
Takiego prostego „bota” można wykonać samemu, korzystając choćby ze strony chatfuel.com – są tam gotowe szablony, które wystarczy uzupełnić odpowiednimi tekstami, a następnie powiązać z Fan Page hotelu.
Wstępne analizy wskazują, iż tego typu wiadomości charakteryzują się wielokrotnie większymi wskaźnikami Open Rate (otwarć) niż tradycyjny email marketing. Może warto więc zacząć budować nowe bazy „mailingowe” właśnie na Messengerze (służą do tego specjalne formy reklamy).
Komunikacja w Messengerze
W zasadzie od tego należałoby zacząć. Hotelarze posiadający Fan Page coraz częściej spotykają się z zapytaniami dotyczącymi dostępności lub cen spływającymi właśnie za pośrednictwem Messengera.
Użytkownicy nie chcą tracić czasu na telefon lub maila – wolą rozpocząć rozmowę poprzez prosty w obsłudze chat. Problem w tym, że tego typu zapytania trafiają najczęściej do działu marketingu – zamiast na recepcję. W efekcie czas odpowiedzi się wydłuża.
W tej sytuacji warto polecić choćby polską usługę tidiochat.com, która w jednym miejscu pozwala zarządzać pytaniami spływającymi poprzez Messengera lub maila. Co więcej, mamy również możliwość zainstalowania na stronie hotelu atrakcyjnego Live Chata.
No dobrze…a zasoby?
Ciekawym aspektem opisywanego zjawiska jest jego finansowy koszt: Fan Page prowadzimy za darmo (nie licząc kampanii reklamowych), Messenger dostępny jest również gratis (możemy go również umieścić na stronie hotelu). Budowa prostego „bota” również nic nie kosztuje – podobnie jak podstawowa opcja usługi Tidio.
Problemem staje się tu jednak zwyczajny brak mocy przerobowych. Polskie obiekty w zdecydowanej większości nie mogą sobie pozwolić na tego typu wyzwania. Brakuje czasu, woli i przekonania, że warto eksperymentować – nawet, jeśli finansowo niemal nic to nie kosztuje.
Póki co rekomenduję włączanie Messengera do strategii reklamowej hotelu – jako dodatkowego kanału komunikacji marketingowej. Musimy się również oswajać z myślą, że nasi potencjalni goście coraz częściej będą się z nami komunikować poprzez Facebooka. I nawet, jeśli nie jesteśmy na to przygotowani w tym momencie – warto myśleć o tym pod kątem (niedalekiej) przyszłości.