Czy reklama na TripAdvisor się opłaca?
Współpracując z kilkoma wybranymi agencjami, jesteśmy w stanie dodatkowo promować nasz obiekt na TripAdvisor. W jaki dokładnie sposób? Czy warto?
Doskonały tekst na ten temat znajdziecie na blogu agencji Mirai. Pośredniczy ona między hotelami a TripAdvisorem, umożliwiając obiektom udział w programie PayPerClick.
Tworząc go, TripAdvisor postanowił naprawić podstawowy błąd swojego flagowego produktu – Business Listing. Błąd polega na pobieraniu jednej, wysokiej opłaty za publikację linku, telefonu oraz maila do hotelu. Cena jest określona i płatna z góry – niezależnie od faktycznego ruchu, jaki ten typ reklamy wygeneruje. A więc klasyczne flat fee. Nie wszystkim to się podoba i nie zawsze przynosi rezultaty.
Program Pay Per Click pozwala porównywać ceny hotelu nie tylko na popularnych serwisach rezerwacyjnych, ale również na stronie obiektu. W prosty sposób – widzimy po prostu wyskakujące okna z konkretnymi ofertami. Oferując na stronie domowej najniższą stawkę możemy mieć nadzieję, że użytkownik wybierze właśnie ten kanał rezerwacji.
Przejście na naszą stronę kosztuje. Stawki zaczynają się od ok. 0,6 EUR za klik, co daje niemal 2,5 PLN. Porównując do stawek w AdWords – to wciąż cena dość wygórowana. Inna sprawa, że konwersja może być wysoka – szczególnie w przypadku atrakcyjnych, niższych stawek. No właśnie, jak to jest z tą konwersją?
Agencja Mirai, współpracując z 58 hotelami, przygotowała raport w tej sprawie. Współczynnik konwersji generowany przez TripAdvisor porównano z wynikami czterech najpopularniejsych źródeł ruchu – bezpośredniego, organicznego, AdWords oraz referral (linków odsyłających do strony). Efekty?
Średni współczynnik konwersji TripAdvisora wyniósł nieco ponad 1,5% – podobnie, jak to się miało w przypadku „darmowego” ruchu (pomijam wydatki na SEO czy kwestię ścieżek wielokanałowych). Autorzy raportu słusznie również podkreślają, że wpływ na rezerwację ma wiele różnych zmiennych, takich jak choćby lokalizacja hotelu, cena, atrakcje dodatkowe itp. Mimo to tendencja jest dość wyraźna – szczególnie w porównaniu z wynikami kampanii AdWords, w przypadku których kliknięcia (póki co) kosztują mniej.
Wszystko zależy od wartości rezerwacji oraz pozycji hotelu w rankingu TripAdvisora. Specjaliście z Mirai wykonali świetną pracę, licząc szacunkową prowizję na podstawie współczynnika konwersji oraz wartości rezerwacji. W rezultacie otrzymaliśmy wynik – prowizja TripAdvisora za każdą rezerwację wynosiła od 25% do ponad 40%.
Korelacja jest więc dość przewidywalna – im wyższa pozycja hotelu w rankingu, tym wyższe ceny noclegów i wyższy współczynnik konwersji – a więc koszt rezerwacji najniższy. Jeśli nasz hotel plasuje się poza pierwszą dwudziestką, zabawa przestaje być opłacalna. Dlatego zanim zdecydujemy się na tego typu promocję – zadbajmy o odpowiednią prezentację i opis hotelu, następnie zaś – o jego pozycję w rankingu. Jak to zrobić – o tym na pewno niebawem na blogu.
Kampanie PPC na TripAdvisor zapewniają oprócz Mirai również: Flamingohotel, Fastbooking, AvailPro, Bookassist, WihpHotel