Promocja hotelu w internecie. Wiedza, szkolenia, warsztaty.

Nie jestem wielkim fanem wszelkich prób przewidywania tego, co w hotelowym marketingu wydarzy się w ciągu następnych 12 miesięcy. Stąd tekst oparty głównie na doświadczeniu – mniej na intuicji.

Oczywiście warto śledzić również „duże” trendy. Wirtualna rzeczywistość, technologia 360, sztuczna inteligencja, wyszukiwanie głosowe – w roku 2017 te technologie mogą się rozwijać niezwykle dynamicznie.

Problem w tym, że rozmawiając o potrzebach naszej branży w nadchodzącym roku warto podzielić wszystko przez rzeczywistość. Rzeczywistość wybitnie niewirtualną. Oto kilka punktów, na jakie proponowałbym zwrócić uwagę w strategii marketingowej hotelu w roku 2017.

Patrz na Booking

Booking inwestuje potężne pieniądze w nieustanną optymalizację swojej strony oraz prowadzonych kampanii. Niemal każdy element lub funkcjonalnośc są poddawane testom. Efekty są fantastyczne: Booking uznawany jest obecnie za jednej z najlepszych systemów typu ecommerce (handlu elektronicznego) na świecie.

Czy strona Twojego hotelu była kiedykolwiek poddawana testom? Czy prowadzona była analiza zachowań użytkowników? Czy znasz najważniejsze bariery strony, jej słabe punkty? Zapewne nie: nie ma na to ani czasu, ani pieniędzy. Dlatego…uczmy się od Bookingu.

Obserwujmy i analizujmy to, jak komunikuje się ze swoimi użytkownikami. W jaki sposób prowadzi kampanie. Jak tworzy reklamy AdWords. Jakich sztuczek używa, jakimi hasłami operuje. Pamiętajmy: to, co możemy zaobserwować, jest wynikiem wielu kosztownych analiz. Koszty poniósł Booking. Obserwujmy efekty, uczmy się i wdrażajmy podobne rozwiązania.

Nie patrz na Booking

Tytuł dość przewrotny. A jednak: w roku 2017 starajmy się stosować „agresywne” strategie cenowe. Budując cenniki pamiętajmy, aby cena na stronie hotelu zawsze „przebijała” Booking – choćby o kilka PLN.

Reagujmy również na program lojalnościowy Genius – najlepiej poprzez wdrożenie własnego programu marketingowego, w ramach którego będziemy w stanie „przebić” każdą stawkę dostępną w internecie (pod warunkiem udokumentowania jej przez kontaktującą się z nami osobę). O najlepszej cenie informujmy już na stronie głównej.

Sprawdź wersję mobilną strony hotelu

W roku 2017 Google uruchomi algorytm tworzący wyniki wyszukiwania na podstawie zawartości stron mobilnych. Nikt do końca nie wie na jaką skalę zjawisko „mobile-first” może zmienić dotychczasowe wyniki wyszukiwania. Ważne jest, aby nasze strony mobilne:

• Były akualne
• Zawierały jak najwięcej treści i elementów oficjalnej wersji strony
• Tworzone były zgodnie z technologią Responsive Web Design (strony responsywne)
• Były poprawnie oceniane przez narzędzie Google (w tym miejscu)
• Wczytywały się jak najszybciej (tutaj możesz to przetestować)

Ten ostatni punkt może być niezwykle ważny: warto więc pomyśleć o wdrożeniu udostępnionej przez Google w roku 2016 technologii Accelerated Mobile Pages, która – po uruchomieniu – znacznie przyśpiesza wczytywanie strony na urządzeniach mobilnych.

Zaktualizuj strategię AdWords

Dzięki zmianom wdrożonym w roku 2016 reklamy w systemie Google mogą być jeszcze bardziej precyzyjne i skuteczne. Zarówno sposoby targetowania (inteligentny remarketing, niestandardowe grupy podobnych odbiorców, demografia w sieci reklamowej Google) jak i tworzenia reklam (tekstowe reklamy rozszerzone, formaty elastyczne, nowe rozszerzenia reklam) sprawiają, iż warto przyjrzeć się dotychczasowej strategii.

W roku 2017 stawki za kliknięcia na pewno będą rosły. Dlatego może warto skoncentrować się wyłącznie na najważniejszych dla nas lokalizacjach lub najbardziej zaangażowanych użytkownikach? Jeśli w roku 2016 nie zmieniło się nic w strukturze i strategii AdWords Twojego hotelu – już wiesz co możesz zrobić w przyszłym roku.

Więcej na ten temat pisałem na blogu niedawno: Reklama Hotelu w Google: bądźmy elastyczni

Przeanalizuj pozycjonowanie

Google konsekwentnie stara się nas zniechęcić do wydatków na pozycjonowanie. W wielu przypadkach – bardzo skutecznie. W roku 2017 zrewiduj prowadzone na tym polu działania. Zastanów się ile dokładnie zyskujesz wydając środki na ten cel.

Możliwe, że potrzebna okaże się zmiana strategii (dobór pozycjonowanych tematów zamiast konkretnych fraz, inny model rozliczeniowy) lub rezygnacja z tego typu działań. Przydadzą się do tego darmowe narzędzia – takie jak choćby Google Search Console, z którym w roku 2017 warto się zaprzyjaźnić.

Więcej na ten temat pisałem na blogu niedawno: Pozycjonowanie hotelu: wbrew trendom

Facebook – co z fanami?

Moim zdaniem…tracą na znaczeniu. W roku 2017 nasza branża powinna patrzeć na Facebooka dokładnie tak, jak na system AdWords: w zasadzie niewiele będzie tu za darmo. Zasięgi organiczne postów są coraz niższe, trudno również o wysokie wskaźniki zaangażowania fanów hoteli.

Z drugiej strony Facebook niezwykle dynamicznie mnoży formy postów (a więc i reklam) oraz sposoby targetowania użytkowników. To doskonała platforma docierania do potencjalnych gości na wstępnym etapie kontaktu z ofertą (mnóstwo cech demograficznych, lokalizacja, zainteresowania i zachowania).

To również świetne narzędzie remarketingu (tu również możemy docierać do najbardziej zaangażowanych osób odwiedzających stronę hotelu). Krótko mówiąc: w roku 2017 zasięgi na Facebooku będziemy zdobywać głównie za pieniądze.

Więcej na ten temat pisałem na blogu niedawno: Fani hotelu na Facebooku: dobre strony zamieszania

Nowości na rynku – czy masz na to czas?

Wśród coraz częściej wykorzystywanych narzędzi marketingowych są m.in. systemy marketingu automatycznego, aplikacje monitorujące internet lub takie, które zmieniają hotelowe WiFi w kolejny kanał komunikacji z gościem.

Bez wątpienia powyższe rozwiązania mogą znacznie pomóc zarówno w dotarciu do potencjalnych gości, jak i w skutecznej, spersonalizowanej komunikacji marketingowej. Rok 2016 nauczył nas jednak, że systemy tego typu wymagają od hotelarzy nie tylko zasobów finansowych, ale również…czasu.

Paradoksalnie znacznie łatwiej wejść w rolę sponsora takiego wdrożenia w obiekcie (opłacając po prostu faktury) niż menedżera całego projektu. Po kilku miesiącach okazuje się, że systemem w zasadzie nie ma się kto zająć.

Założenia się rozpraszają, brakuje nadzoru, analizy i płynących z niej wniosków. W roku 2017 przed każdym tego typu wdrożeniem zrób symulację i zastanów się, czy Twoi pracownicy będą w stanie skutecznie zarządzać takim projektem. Jeśli uważasz narzędzie za sensowne – najpierw postaraj się wygospodarować odpowiednie zasoby.

W tych kierunkach warto się szkolić

Po dobrym dla branży roku 2017 warto inwestować. Najlepiej: we własną wiedzę lub kompetencje zespołu. Są trzy obszary, w które moim zdaniem warto inwestować:

• Umiejętności sprzedażowe pracowników recepcji
• Zarządzanie ceną i revenue management
• Analityka internetowa

To trzy niezwykle istotne elementy pracy sprzedaży i marketingu. Jednocześnie elementy bardzo często zaniedbane w hotelu. Warto w roku 2017 zmienić ten stan.